Z-potkanie
Wołowina argentyńska
Z-potkanie
Spotkania naszej GRUPY zawsze są wielkim wydarzeniem i oczywiście choć nie wszystkim udaje się na nie dotrzeć, to mobilizacja GRUPY jest godna pochwały.
Kolega Wojtek, który był prowodyrem i gospodarzem owego spotkania błysnął znakomicie, kuchnią i świetnym wyborem menu.
Rozpadające się mięsko kaczych nóżek z żurawiną, oczywiście zawsze jest dobrym wyborem, ale i pieczony łosoś też. Za to policzki wieprzowe były HITEM. Podane w towarzystwie ryżu i grilowanych warzyw po prostu palce lizać, nic nie zostało
wszystko zjedzone. Podane i serwowane na czas, trzeba pochwalić lokal bo rzeczywiście obsługa była znakomita. Jak już wszyscy się najedli i przyswoili co nieco, pojawiło się dwóch kucharzy, którzy to w naszej obecności przygotowywali porcje siekanej wołowiny czyli ” tatara ” i mimo, że byliśmy już najedzeni, to nikt nie odmówił spróbowania tego znakomitego dania.
Towarzystwo doborowe i bardzo dobrze zorganizowane, punktualne przybycie Kolegów z Ożarowa, w piątek w mojej opinii było nie do zrobienia, a oni jednak dali radę. Próbka filmowych możliwości Przema z wyjazdu kamperami do Moskwy pozostawiła pewien nie dosyt. Została przerwana w najciekawszym momencie, ale było to znakomicie zaplanowane, przyjemności wszak trzeba dozować.
Michał Bu.
Miejsca godne polecenia:
Otwock, Z-Hotel „Hotel & SPA”